Naród twój w rozdarciu wrze
przechodząc męki konania
coraz większe z roku na rok
jeszcze chwila mały moment
zew buntu już powstaje
i poleje się krew twoja
wykrwawiona i zhańbiona
samobójczo stratowana
jeśli się nie opamiętasz
zatrzesz ślad po sobie
twórczy zaborcy tej katorgi
z mapy świata cię wymarzą
Narodzie z kolan powstań
dopóki masz szanse istnienia
słowiańskiego odrodzenia
niechaj słońce zajaśnieje
pola i lasy zabrzmią życiem
naród Polan się zjednoczy
pokój i dobrobyt wróci
jak chen za dawnych lat
niech bratem będzie brat
kata z ojczyzny wypędź
zerwij niewoli kajdany
a odrodzi się kraj kochany
Polskości dla Polan
Bardzo dobry wiersz na czasie, oby tym razem zawczasu poszli po rozum do głowy. Bo stare porzekadło mówi, (że polak mądry, po szkodzie). Chyba go trochę przerobiłeś, bo na prozie brzmiał nieco inaczej? A może mi się tylko tak wydaje... Pozdrawiam Cię Leszku :)
OdpowiedzUsuńDzięki Jarzębinko! Uszanowanko!
UsuńUciekło mi, a chciałam powiedzieć, że teraz stronka jest super :)
OdpowiedzUsuńSerdeczności Jarzębinko!
UsuńWiersz można i do obecnej sytuacji w Polsce porównać. Ja jednak chcę wierzyć, że brat dalej bratem będzie, chociaż się boję. Tak dalej być nie może, ja nie chcę państwa, którym chce nas uroczyć obecnie rządząca władza. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDzięki wielkie Gigo! Uszanowanko!
UsuńMyślę podobnie jak Grażynka napisała w komentarzu a także jak i Jarzębinka, a co do wiersza to bardzo mądry w treści i mocny w przekazie i oby tylko Polacy w porę zmądrzeli czego się najbardziej obawiam, że jednak tej mądrości w naszym Narodzie najbardziej brakuje i to sprawia że boje się każdego następnego dnia, bo nigdy nie wiadomo co może nastąpić w każdej jego chwili? Nie boje się o siebie ale o moich potomnych w jakim to kraju przyjdzie im żyć, na samą myśl jestem przerażona i oby tak było jak ostatnie dwie strofy mówią by w końcu Polacy byli dla siebie nawzajem Braćmi a nie najgorszymi wrogami jak obecnie jest. Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie i Agusie również, życząc Wam spokojnego i miłego dnia oraz całego tygodnia w zdrowiu i radości...
OdpowiedzUsuńDzięki bardzo Halinko! Uszanowanko!
UsuńBardzo mi się podoba Twój komentarz :)
UsuńKtoś pisał: Kraju Polan, powstań z kolan!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Dzięki Probusie! Szacun!
UsuńDobry, mocny wiersz. Oby powstał! Szacun Lechistanie!
OdpowiedzUsuńDzięki Aleksandrze! Szacun!
UsuńDziś paryiotyczne myśli utworzone wiesz.
OdpowiedzUsuńPodoba mi się.
Witam Agnieszko! Dzięki bardzo! Uszanowanko!
UsuńMocny kawałek poezji, ale w realu ostatnie 26 lata pokazało jak bardzo się stoczył nasz kraj. Niby dostatek, lecz zadłużenie rośnie z prędkością swiatła. Oby nie nastąpił IV rozbiór Polski. Wojna domowa przyniosła by kleskę wszystkim, szczegolnie tym niewinnym.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i życzę udanych chwil :)